W teatrach szyją maski i kombinezony zamiast sukien i garniturów

Co to za dziwne i okropne czasy! Marzec to zwykle szczyt sezonu teatralnego, w slangu artystów “żniwa”. Dzień Kobiet i inne tego typu atrakcje przyciągają do instytucji artystycznych dziesiątki tysięcy widzów na spektakle i koncerty. Organizatorzy wydarzeń kulturalnych zacierają ręce, ponieważ okres Wielkiego Postu wcale nie przeszkadza w wystawianiu operetek i radosnych widowisk przyciągających tłumy także do wielkich hal. A tu wszystko padło za jednym zamachem niewidzialnej ręki.

I nagle pracownie teatralne, gdzie zwykle o tej porze roku szyło się dziesiątki kostiumów do premier, stały się manufakturami maseczek i kombinezonów ochronnych, których nie zabezpieczył w odpowiedniej ilości nasz polski rząd. Można było trochę wcześniej pomyśleć o tym, że w dobie przemieszczania się ludzi samolotami po całym świecie dotarcie wirusa do Polski – to tylko kwestia czasu. 30 stycznia 2020 roku w radiu RMF Główny Inspektor Sanitarny stwierdził, że w Polsce możliwość zarażenia koronawirusem jest zbliżona do zera. A teraz? Brakuje ludzi, sprzętu, leków, masek, kombinezonów, łóżek szpitalnych, karetek pogotowia…

W sytuacji, gdy Państwo przestaje sobie radzić, włącza się Naród. A oto kilka wspaniałych przykładów:

Opera na Zamku w Szczecinie przekazała Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie pierwszą partię blisko 400 jednorazowych maseczek ochronnych, uszytych z powierzonych przez tę stację atestowanych materiałów. Krawcowe Opery pracują nadal, szyjąc kolejne partie dla potrzebujących. Pomagamy, bo chcemy i możemy!  (Magdalena Jagiełło-Kmieciak, rzeczniczka prasowa Opery na Zamku)

(Na zdjęciu u góry: Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie)

Teatr Wielki w Łodzi poinformował 23 marca na Facebooku, że udostępnia swoje pracownie i zgłasza gotowość do szycia maseczek i kombinezonów ochronnych. Pracownie krawieckie Teatru Wielkiego są wyposażone w kilkanaście już przygotowanych i odpowiednio zabezpieczonych stanowisk pracy. Jedyne, czego potrzebujemy to materiały, z których nasze wspaniałe krawcowe będą mogły uszyć maski i kombinezony. Do produkcji potrzebujemy bawełnianych materiałów (100%) o gęstym splocie. Bardzo ważne jest, żeby materiały nie były wcześniej używane.

fot. Ewa Ryszkowska, materiały Teatru Wielkiego w Łodzi

Wspólna mobilizacja i działania w szczytnym celu. #wspólniePomagamy <3

Odzew na ten apel był błyskawiczny (prawie 500 udostępnień posta i pierwsi darczyńcy), więc krawcowe już mogą rozpocząć szycie.

Prosimy o wstawianie w komentarzach kolejnych przykładów wspaniałej aktywności i pomocy pracowni krawieckich z teatrów operowych, muzycznych i dramatycznych.

C.K.