28.05.2020, Ewelina Kucharska
Do rozwoju sztuki zawsze potrzebne były (poza talentem twórców) pieniądze. Nie dziwi więc fakt, że pod koniec XVIII wieku muzyka gościła na dworach magnackich. Ośrodkiem, w którym największą rolę odgrywał patriotyzm, były Puławy – to tu książę Adam Kazimierz Czartoryski, działacz na polu reform kulturowo-oświatowych, wraz z małżonką Izabelą, która interesowała się folklorem, stworzyli scenę puławską, na której dominował polski repertuar. Izabela nie kryła swojego uwielbienia do tematyki ludowej, toteż wywierała wpływ na dworskich literatów i muzyków.

W 1785 roku – 13 lat po I rozbiorze Polski – kapelmistrz dworu, kompozytor Wincenty Lessel rozpoczął formowanie puławskiej orkiestry, a już rok później, 15 czerwca, wystawiona została jego pierwsza opera – Matka Spartanka z librettem autorstwa Franciszka Dionizego Kniaźnina. Dzieło ukazuje patriotyczne cnoty oraz męstwo starożytnych Spartan, którzy w obliczu niebezpieczeństwa, grożącego ojczyźnie ze strony tebańskich wojsk, gotowi są do największych poświęceń. Tytułowa postać, Teona, wywodząca się z królewskiego rodu Heraklitów, uosabia obywatelską odpowiedzialność, szlachetność i ofiarność. Matka stawia niepodległość ojczyzny nawet ponad życie swojego syna, a jej dzielność miała stać się wzorem do naśladowania dla polskich kobiet. Utwór skierowany jest przeciwko ugodowej polityce Stanisława Augusta Poniatowskiego wobec Rosji.

Matka Spartanka nie jest typową XVIII-wieczną operą – składa się ze zbioru monologów, które wskazują na patriotyczne wartości. Kniaźnin nie wyeksponował przebiegu wydarzeń, lecz największy nacisk położył na moralizatorskie treści, które ukazane zostały zarówno w ariach, recytatywach, jak i partiach chóralnych. Niemałe znaczenie dla wzmocnienia patriotycznego i politycznego wydźwięku opery miała obsada – główną rolę odgrywała Izabela Czartoryska, a w pozostałych rolach udział wzięły jej dzieci.

Zaprezentowany w operze nowy wzorzec patriotyzmu polegał na gotowości do podjęcia zbrojnego czynu w obronie niepodległości ojczyzny. Opera odbiła się szerokim echem w Polsce, o czym świadczą wiersze pisane krótko po premierze. Wiersz Bezimiennego na reprezentacyą tej opery Stanisława Trembeckiego, który jest formą komentarza do Matki Spartanki, wyraźnie pochwala obyczaje panujące w Puławach, zaś przeciwnicy reform politycznych wyśmiewali kompozycję.
Muzyka do Matki Spartanki nie zachowała się, jednak to nie ona odgrywa najważniejszą rolę. Siła dzieła leży w jego symbolicznym przekazie, zatem zachęcam Państwa do lektury. Pełna treść dostępna jest tutaj.
W 2015 roku z inicjatywy waltornistki Joanny Elżbiety Mazur oraz śpiewaka operowego i reżysera Tomasza Mazura została założona Fundacja imienia Wincentego i Franciszka Lesslów, organizująca między innymi od 2016 roku Lessel Festival. Szczegółowe informacje można znaleźć tutaj.
Wincenty Lessel miał czeskie pochodzenie. Jego syn Franciszek Lessel był również kompozytorem, uczniem Józefa Haydna.
