22.04.2021, Dominika Olender
Wreszcie. Po długim oczekiwaniu, zmianach terminu nadchodzi premiera zaplanowana z okazji 70-lecia istnienia Opery Bałtyckiej. Okrągły jubileusz instytucji miał miejsce w zeszłym roku, dokładnie 28 czerwca, kiedy to minęło równo 70 lat od pierwszej premiery Studia Operowego. To dzięki zespołowi z Gdańska w 1960 roku po raz pierwszy na deskach polskiego teatru pojawił się Cudowny mandaryn Béli Bartóka, którego wystawienie, obok Harnasiów Karola Szymanowskiego tego samego roku, pod batutą Bohdana Wodiczki, odbiło się głębokim echem w Polsce. Od początku teatr sięgał też po rodzime kompozycje współczesne, wśród których warto choćby wspomnieć operę Płomienie Stefana Poradowskiego czy balety Niobe oraz Pancernik Potiomkin Juliusza Łuciuka.
Podczas spektaklu 23 kwietnia o godz. 19:00 i 24 kwietnia o godz. 18:00 nie usłyszymy żadnego z wyżej wymienionych utworów. Czekają nas za to dzieła trzech wybitnych kompozytorów XX-wiecznych: Igora Strawińskiego, Arthura Honeggera oraz Claude’a Debussy’ego. Na scenie zobaczymy pogański obrzęd ukazany w Święcie wiosny, biblijną historię Judyty oraz młodzieńczego Syna Marnotrawnego. Na pierwszy rzut oka trudno znaleźć powiązania między nimi. Po chwili zastanowienia przychodzi myśl: kult religijny. A gdy przyjrzymy się bliżej: różne oblicza miłości. W Święcie wiosny to pierwotne uczucie zrodzone z wierzeń, w Synu marnotrawnym to miłość pełna wybaczenia skierowana do dziecka, natomiast w Judycie to uczucie bohaterskie, prowadzące do wyrzeczeń. Jako pierwszy zestawienia tych trzech dzieł dokonał w 1962 roku dyrygent i kompozytor Henryk Czyż w Teatrze Wielkim Operze Narodowej. Przedstawienie Opery Bałtyckiej to swoisty hołd składany Henrykowi Czyżowi, spod którego skrzydeł wyszło wielu utalentowanych i uznanych artystów, w tym dyrektor muzyczny instytucji José Maria Florêncio, który poprowadzi orkiestrę podczas spektaklu.
Zaledwie 22-letni Claude Debussy zdobył nagrodę Prix de Rome za kantatę Syn Marnotrawny do libretta Édouarda Guinanda i otrzymał stypendium w Willi Medici. Utwór pełen jest delikatnego, słodkiego brzmienia. Możemy w nim usłyszeć zapowiedź drogi twórczej Debussy’ego choćby w pięknym temacie w oboju otwierającym dzieło. Już 10 lat później pod wrażeniem poematu Stephane’a Mallarme kompozytor napisał Preludium do Popołudnia Fauna, pokazujące wykrystalizowaną koncepcję brzmienia twórcy, w której ogromną rolę pełnią instrumenty dęte drewniane, będące nośnikami ciepłej, pastelowej barwy.
Na początku był rytm mówił Hans von Bülow. To właśnie on odgrywa pierwszoplanową rolę w Święcie wiosny Igora Strawińskiego. W utworze uderza w nas ostrość brzmienia, jego szorstkość oddająca dzikość rytuału związanego z przesileniem wiosennym pogańskiej Rusi, w którym dziewczyna tańczy tak długo, aż umrze z wyczerpania. Jej śmierć nie jest daremna. Jest ona ofiarą konieczną by odrodziło się życie, by Ziemia się przebudziła po zimie.
Antygona, Jeanne d’Arc, Judyta — każda inna, ale łączy je siła, dzięki której walczą o to, w co wierzą. Wszystkie trzy były również bohaterkami dzieł Arthura Honeggera. Historię Judyty, na której kanwie powstało libretto René Moraxa, znamy z Biblii. Piękna, owdowiała młodo kobieta podczas najazdu wojsk asyryjskich postanawia uratować Izrael. Uwodzi wodza najeźdźców, Holofernesa, i obcina mu głowę, gdy on śpi. Muzyka Honeggera, surowa, o agresywnych dysonansach, wspaniale prowadzi nas przez pełną napięcia historię. Szczególną uwagę zwracają chóry pełne mocnych, ciężkich akcentów.
Jak te dzieła będą współgrały ze sobą? Dowiemy się już w piątek oraz sobotę podczas transmisji online. Na pewno czeka nas wspaniała uczta dla zmysłów. Pozostaje czekać z niecierpliwością na efekt!
Bilety w cenie 25 zł do zakupu:
REALIZATORZY:
José Maria Florêncio — kierownictwo muzyczne
Romuald Wicza-Pokojski — reżyseria
Ewa Wycichowska — choreografia
Zuzanna Kubicz — scenografia
Zofia Komasa — kostiumy
Agnieszka Długołęcka — przygotowanie chóru
Michał Krężlewski — asystent kierownika muzycznego
Magdalena Szlawska — asystentka reżysera
Ewelina Guzewicz — asystentka kostiumografa
OBSADA:
Katarzyna Wietrzny — Lia
Ivaylo Mihaylov — Azael
Rafał Żurek — Azael
Marcin Bronikowski — Simeon
Anna Bernacka — Judyta
Katarzyna Wietrzny — Służebnica
Karolina Sołomin — Sopran
Witalij Wydra — Tenor
Marcin Bronikowski — Baryton
Witalij Wydra — Wartownik
Marcin Marzec — Narrator