D80_IK_2394_5_6_fused

Imponująca działalność Filharmonii Podkarpackiej

2.03.2021, Krzysztof Korwin-Piotrowski

W ubiegłym roku dzięki współpracy z telewizją i rozwojowi własnego kanału na YouTube Filharmonia Podkarpacka w Rzeszowie miała milion dwieście tysięcy odbiorców! Marcowy kalendarz koncertowy również jest zapełniony. Pierwszego dnia miesiąca publiczność oklaskiwała gromkimi brawami koncert kontrabasisty Alka Berkowicza “Niezłomni” (Berkowicz również ładnie śpiewa, prowadzi narrację i recytuje wiersze).

5 marca Orkiestrę Symfoniczną poprowadzi Jacek Rogala, a jako pianista wystąpi świetny muzyk Artur Jaroń. Zabrzmią wspaniałe utwory Claude’a Debussy’ego (klasyfikowanego jako muzyczny impresjonista i modernista) – Fantazja na fortepian i orkiestrę oraz Mała suita, a na początku publiczność usłyszy słynną Pavanę Gabriela Fauré.

12 marca o Wielkim Poście przypomni Stabat Mater Pergolesiego o Matce Bożej cierpiącej pod krzyżem, a następnie zabrzmi pełna optymizmu Symfonia G-dur Haydna. Wystąpią: dyrygent Paweł Kos-Nowicki, sopranistka Iwona Lubowicz i mezzosopranistka Aneta Łukaszewicz.

Pandemia koronawirusa pokazuje bardzo dobrze, jakie instytucje artystyczne, finansowane z budżetu lokalnego, regionalnego i centralnego poradziły sobie w nowej rzeczywistości, a które zapadły w sen zimowy. Oczywiście zarządzanie w czasie kryzysu i niepewności, związanej z obostrzeniami, jest ogromnie trudne. Jednak nikt chyba nie obiecuje dyrektorom instytucji artystycznych, że ich praca będzie lekka, łatwa i przyjemna.

Dynamicznie zmieniająca się sytuacja i rządowe zmiany, wprowadzane w ostatniej chwili, wywołują spory niepokój wśród pracowników teatrów, oper czy filharmonii. Widać ogromne zainteresowanie publiczności po ponownym otwarciu instytucji artystycznych od 12 lutego. Wciąż dobiegają niepokojące informacje na temat trzeciej fali koronawirusa, ale ponowne zamknięcie tych instytucji byłoby według mnie bardzo niedobrą decyzją i wprowadziłoby kompletny chaos. W teatrach i filharmoniach przestrzega się rygorów sanitarnych bardziej niż w kościołach i sklepach czy galeriach handlowych.

Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Podkarpackiej, fot. FP

Jednym z przykładów znakomitego dopasowania się do niezwykle trudnej sytuacji – wymagającej sprawnego zarządzania i wdrażania nowych sposobów na pozyskanie widzów – jest działalność Filharmonii Podkarpackiej im. Artura Malawskiego w Rzeszowie, współfinansowanej przez samorząd województwa z wrażliwym na kulturę i edukację muzyczną marszałkiem Władysławem Ortylem na czele oraz Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

prof. Marta Wierzbieniec i Władysław Ortyl, Marszałek Województwa Podkarpackiego, Muzyczny Festiwal w Łańcucie 2017

Dyrektorem Filharmonii od 2008 roku jest prof. dr hab. Marta Wierzbieniec, chórmistrz – dyrygent, równocześnie pracownik naukowy Akademii Muzycznej im. Krzysztofa Pendereckiego w Krakowie i Uniwersytetu Rzeszowskiego.

Wielka Sala Wiedeńskiego Towarzystwa Muzycznego w Wiedniu, fot. Hans Weingartz/Wikipedia

Za jej rządów Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Podkarpackiej występowała wielokrotnie za granicą: w Austrii, Belgii, Chinach, Czechach, Gruzji, Hiszpanii, na Litwie, w Niemczech, na Słowacji, Ukrainie, we Włoszech i USA. Od 2013 do 2019 roku Orkiestra Symfoniczna zagrała aż siedmiokrotnie w słynnym wiedeńskim Musikverein, pod batutą: A. Barnasa, M. Caldiego, M. Ota, J. Petrdlika i T. Wojciechowskiego. 

Filharmonia Podkarpacka z zewnątrz, fot. FP

Marta Wierzbieniec jest twórczynią oryginalnych projektów artystycznych, m.in.: cyklu koncertów „Przestrzeń otwarta dla muzyki”„BOOM”  (Balet, Opera, Operetka, Musical) w Filharmonii! Pełni również funkcję dyrektora Muzycznego Festiwalu w Łańcucie, który rozwinęła w wydarzenie o randze ogólnopolskiej, a nawet europejskiej. Przed pandemią organizowała rocznie około 1000 koncertów dla dzieci i młodzieży oraz audycji umuzykalniających. Filharmonia Podkarpacka działa rzeczywiście na terenie całego województwa, gdzie nie ma żadnego teatru muzycznego, opery czy innej filharmonii, a więc ma olbrzymie zadanie szerzenia kultury muzycznej na bardzo dużym terenie. Do jej siedziby w Rzeszowie również przyjeżdża publiczność z różnych miast województwa, a nawet z Małopolski, województwa świętokrzyskiego czy Lubelszczyzny.

Tutaj można zobaczyć program ORFEO TV z cyklu “Muzyka moja miłość”, którego bohaterką jest prof. dr hab. Marta Wierzbieniec.

Rok 2020 rozpoczął się wspaniale: do 6 marca odbyło się 14 koncertów. Niezwykła jest tu zmienność dyrygentów, co daje powiew świeżości, jest dobre dla orkiestry i publiczności. Z niepokojem zauważam w niektórych filharmoniach monotonię układania repertuaru przez dyrektorów – dyrygentów, obsadzających głównie siebie. Tutaj natomiast w ciągu zaledwie 2 miesięcy pojawili tacy artyści jak: Mirian Khukhunaishvili, Jacek Rogala, Miłosz Kula, Łukasz Wojakowski, Wojciech Rodek, Wiktor Bockman, Adam Klocek, Piotr Sułkowski, Mirosław Jacek Błaszczyk i Dawid Runtz.

Potem rozpoczął się w całej Polsce lockdown, z którego niektóre instytucje nie mogły się podnieść przez pół roku albo dłużej. Natomiast prof. Marta Wierzbieniec zadbała o kontakt z publicznością za pośrednictwem nie tylko YouTube’a, ale również TVP 3 Rzeszów, która ma sporą, wielotysięczną oglądalność. To była decyzja najlepsza z możliwych i powrót do najlepszych tradycji Telewizji Polskiej, kiedy koncerty muzyki poważnej były dość częste i emitowane w dobrym czasie antenowym, a nie około jedenastej w nocy.

Gramy razem! – Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Podkarpackiej pod dyr. Tomasza Chmiela

Od 3 maja 2020 roku koncertami “telewizyjnymi” dyrygowali: Tomasz Chmiel, Łukasz Meyger, Sławomir Chrzanowski, Marta Kluczyńska, Wojciech Rodek, Massimiliano Caldi, Dawid Runtz, Tomasz Chmiel, Rafał Jacek Delekta czy Ruben Silva. Do tego doszły jeszcze transmisje online na YouTube i transmisje radiowe. Dyrygowali nimi m.in.: Sławomir Chrzanowski, Rafał Janiak, Zbigniew Kukla, Wojciech Rodek, Jacek Brzoznowski, Michał Kocimski, Dawid Jarząb, Jiří Petrdlik.

Wielkie dzieła, znane uwertury, dyr. Rafał Janiak

W sumie w trudnym roku 2020 Filharmonia Podkarpacka miała około 1 200 000 odbiorców, w tym 8 883 słuchaczy stacjonarnych. Odbyło się aż 50 koncertów, w tym 23 z udziałem publiczności. Imponująca była również liczba 313 audycji dla najmłodszych słuchaczy – w placówkach na terenie woj. podkarpackiego, z 11694 osobami uczestniczącymi w tych koncertach.

65 lat Orkiestry w Rzeszowie

Ogromnie zwiększyła się obecność Filharmonii Podkarpackiej w mediach tradycyjnych i społecznościowych, co bardzo silnie wpłynęło na pozyskiwanie nowych odbiorców.

Udało się również zorganizować – po raz pierwszy online – Muzyczny Festiwal w Łańcucie.  Od 27 września do 1 listopada 2020 roku dyrektor Marta Wierzbieniec zaprosiła na 6 koncertów, emitowanych w TVP 3 Rzeszów, udostępnionych również na stronach internetowych MKiDN oraz Filharmonii Podkarpackiej.

Małgorzata Walewska – mezzosopran, Lech Napierała – fortepian

Festiwal rozpoczął koncert muzyki Johanna Straussa II w interpretacji Rzeszowskich Filharmoników pod batutą Wojciecha Rodka. Można było także podziwiać mistrzowską grę skrzypka – Krzysztofa Jakowicza, wspaniały śpiew maestry Małgorzaty Walewskiej, perły muzyki barokowej w wykonaniu kontratenora Kacpra Szelążka i Royal Baroque Ensemble, a festiwal zakończyło wykonanie Symfonii g- moll Mozarta pod dyrekcją Dawida Runtza. Znakomitym dopełnieniem tych koncertów stał się występ charyzmatycznej aktorki Stanisławy Celińskiej z zespołem.

A więc da się, jeśli się chce! Ten rok również rozpoczął się ciekawie koncertem “W romantycznym nastroju” (dyr. Jiří Petrdlik i Bartosz Staniszewski), „Balem w Lesie Króla Lwa” z Arso Ensemble, aktorami i tancerzami, “Tanecznym krokiem” i Koncertem walentynkowym pod dyrekcją Roberta Naściszewskiego, atrakcyjnym wydarzeniem z muzyką Mozarta, Vivaldiego i Bizeta ze znakomitą skrzypaczką Kamilą Wąsik-Janiak, pod dyrekcją Jana Miłosza Zarzyckiego oraz koncertem z muzyką Spisaka i Czajkowskiego, pod batutą Massimiliano Caldiego.

Duża sala Filharmonii Podkarpackiej, fot. FP

Wiele z tych koncertów jest nadal do obejrzenia na kanale YouTube, a także na VOD Teatru Wielkiego – Opery Narodowej.

Więcej o Marcie Wierzbieniec można przeczytać TUTAJ.