Eva-poziome_dobra-jakość

Eva śpiewa z nadzieją

28.05.2020, KKP

Zapraszamy do obejrzenia i wysłuchania teledysku EVY, który powstał w czasie pandemii, ale nastraja nas optymistycznie do przyszłości. Piosenka “Będzie po co żyć” została skomponowana kilka lat temu przez Marcina Nierubca. Słowa, które napisał Michał Zabłocki, brzmią teraz szczególnie aktualnie.

Jedna z pierwszych piosenek EVY – “Szafirowy blask” (“Lumière  Bleue” Nour Azzam) – utrzymywała się przez ponad pół roku na pierwszych miejscach radiowych list przebojów. Została wykorzystana w ścieżce dźwiękowej do filmu „Maria Skłodowska-Curie”.

Czasem spokojna i nastrojowa, czasem porywcza i pełna energii – Eva jest artystką o wielu twarzach. Owiana nutą tajemniczości podróżniczka i artystka, pochodząca z Barlinka. Absolwentka wyższych studiów muzycznych. Ze szczególną wrażliwością dba o wartościowy przekaz muzyczny. Artystkę charakteryzuje przede wszystkim rytmiczny, popowy repertuar, ciepłe, pełne dystansu teksty oraz barwne stylizacje sceniczne, z licznymi elementami etnicznymi.

Sięgnijmy gwiazd, muz. Marcin Nierubiec, prod. Rosco Polska

Eva poszukuje inspiracji m.in.: w kulturze żydowskiej czy zwyczajach i folklorze Bliskiego oraz Dalekiego Wschodu. Eva swoje utwory wykonuje w kilkunastu językach.

Dzięki licznym podróżom, mogła czerpać inspiracje i koncertować w wielu krajach świata. Na swoim koncie ma już cover francuskiego utworu do filmu “Maria Skłodowska – Curie” – “Szafirowy Blask”, napisany przez Michała Wojnarowskiego. Współpracowała też z Marcinem Nierubcem oraz Michałem Zabłockim przy utworze „Będzie po co żyć”, który jest drugim singlem na koncie artystki. (źródło: evaandmusic.com)

Eva, Kasia Cerekwicka i Sławek Uniatowski

Ewa występowała na scenach i estradach razem z takimi gwiazdami jak Kasia Cerekwicka, Sławek Uniatowski czy Łukasz Zagrobelny.

W wywiadzie, udzielonym Karolinie Majewskiej, Eva mówi, że w prostocie muzyki popularnej tkwi ogromny potencjał. Prostymi słowami można opowiedzieć historie pełne znaczeń. Takie podejście charakteryzowało polskich artystów tworzących w latach 60. i 70. po czym nurt ambitnego popu zaczął powoli odchodzić w zapomnienie. Zatęskniłam za czasami świetności Czesława Niemena, Anny German, Sławy Przybylskiej czy Heleny Majdaniec i postanowiłam nagrać płytę, która w jakiś sposób odzwierciedli ideał przystępnej, a jednocześnie wartościowej muzyki rozrywkowej. Nie chciałam być przy tym odtwórcza. „Szafirowy blask” to płyta traktująca o współczesności i potrzebie poszukiwania radości w życiu. (źródło: magazyn ludzi sukcesu Law Business Quality).